Chcąc ubezpieczyć mienie w postaci domu jednorodzinnego lub mieszkania, mamy dość prostą sytuację. Komplikuje się, gdy mamy mieszkanie w bliźniaku, szeregowcu lub kilkurodzinnym budynku.
Jak ubezpieczyć mieszkanie od zalania, wichury, awarii, kradzieży itp. gdy znajduje się ono we wspólnej z inną rodziną lub rodzinami nieruchomości? W takiej sytuacji mamy do czynienia z częścią budynku, której jesteśmy właścicielem oraz strefami i elementami należącymi do przestrzeni wspólnej. Jak i kto powinien wykupić ubezpieczenie, gdy boimy się, że np. zalegający śnieg spowoduje uszkodzenie dachu? Właściciele ostatniej kondygnacji czy wszyscy mieszkańcy budynku? A w zabudowie bliźniaczej czy możemy ubezpieczyć tylko pół dachu? Dylematów dotyczących zakresu ubezpieczenia jest wiele.
Współwłasność i wspólne ubezpieczenie
Mieszkanie w kilkurodzinnym budynku stanowi część wydzieloną do wyłącznego użytku danej rodziny. Natomiast niewydzielonymi przestrzeniami wspólnymi są wg art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali te części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali. Czyli jest to wspólna strefa wejścia, schody, elewacja, dach itp. Jeśli właściciele mieszkań są osobami fizycznymi i użytkują nieruchomość na cele mieszkalne, najdogodniejszą sytuacją jest porozumienie między mieszkańcami i ubezpieczenie wspólne. Wówczas obejmuje ono cały budynek. Wszyscy sąsiedzi występują wówczas zarówno jako ubezpieczający, jak i ubezpieczeni. Na polisie może widnieć tylko jedno nazwisko osoby, na którą jest wystawiona, dlatego konieczne jest sporządzenie załącznika zawierającego dane wszystkich współwłaścicieli, wraz z procentowym ich udziałem. Podział składki jest klarowny i proporcjonalny. W takiej sytuacji wszyscy współwłaściciele budynku są uprawnieni do otrzymania odszkodowania. Uzyskają wypłatę proporcjonalną do wysokości udziału we wspólnej nieruchomości. Czyli w bliźniaku będzie to po ½ kwoty, a np. w czterorodzinnym budynku wyniesie ona ¼. Jeśli mieszkania mają nieproporcjonalne powierzchnie lokali, wysokość procentowego udziału w nieruchomości określa zapis w akcie notarialnym.
Można też razem na jednej polisie ubezpieczyć części wspólne, a oddzielnie każdy lokator ubezpiecza tylko własne mieszkanie. Zasady postępowania względem wspólnej nieruchomości reguluje kodeks cywilny. Warto wiedzieć, że w świetle prawa budowlanego budynek z wydzielonymi dwoma lokalami mieszkalnymi to w nomenklaturze nadal dom jednorodzinny.
Rozwiązanie indywidualne
Nie zawsze jednak jesteśmy w stanie uzyskać konsensus z sąsiadami, każdy z mieszkańców może mieć inne priorytety. Wówczas mamy możliwość ubezpieczenia tylko naszej części budynku, czyli własnego mieszkania. W artykule 198 kodeksu cywilnego działu dotyczącego współwłasności znajdziemy zapis mówiący o tym, że każdy ze współwłaścicieli danego budynku może rozporządzać swoim udziałem bez zgody sąsiadów, co oznacza, że mamy pełne prawo podpisać polisę ubezpieczeniową dotyczącą jedynie swojego mieszkania. Ubezpieczyciel ustala wysokość ubezpieczenia adekwatnie do wartości udziału osoby ubezpieczanej we własności całego budynku. Jest to możliwe nawet w domu jednorodzinnym, gdzie mieszka kilka pokoleń. Nie dotyczy to jednak małżonków, którzy są postrzegani jako współwłaściciele tej samej części domu. Wysokość ewentualnego odszkodowania ustala się jako udział w szkodzie w proporcji do udziału we własności całej nieruchomości osoby ubezpieczonej. Niestety, nawet jeśli postanowimy ubezpieczyć cały budynek bez udziału sąsiadów, wówczas przy wypłacie odszkodowania każdy z właścicieli otrzyma proporcjonalną do swej własności kwotę, nawet ten, który nie opłacił polisy!
Wielu mieszkańców jednej nieruchomości
Są sytuacje, że w jednym budynku mieszka wiele osób fizycznych, w licznych, odrębnych lokalach. W świetle aktualnych przepisów jeśli wydzielonych mieszkań jest więcej niż 3, właściciele powinni podjąć uchwałę, w efekcie której powstanie zarząd nieruchomości. Może być on jedno- lub wieloosobowy. Wówczas organ ten może ubezpieczyć całą nieruchomość jako dobro wspólne. Koszty dzieli się proporcjonalnie między sąsiadów.
Każdy może ubezpieczyć mienie ruchome
Niezależnie ile oddzielnych, wydzielonych mieszkań znajduje się w budynku, każdy właściciel swojej części mieszkalnej może ubezpieczyć się przed kradzieżą. Polisa wówczas obejmuje elementy i mienie ruchome. Ponadto każdy mieszkaniec ma prawo ubezpieczyć swoje mieszkanie od całkowitego i trwałego zniszczenia części nieruchomości prawnie do niego należącej.
zdjęcia: AdobeStock