W każdym domu występują różne rodzaje posadzek, czy to ze względów praktycznych, czy estetycznych. Nie da się więc uniknąć łączenia materiałów okładzinowych. Równie ważne jak efekt wizualny jest zapewnienie bezpieczeństwa – połączenie powinno być jak najbardziej płaskie. Jak połączyć dwa różne materiały posadzkowe?
Oczywiście najłatwiej byłoby ułożyć we wszystkich pomieszczeniach jednakowe posadzki. Jednak zazwyczaj w łazienkach i kuchniach decydujemy się na płytki, w salonach i pokojach dziennych panele czy posadzkę drewnianą, a w pokojach dziecięcych na cienką wykładzinę. O taki sam poziom posadzek powinniśmy zadbać na etapie wykończenia stanu surowego, różnicując grubości poszczególnych podkładów podłogowych. Jednak nie zawsze jest to możliwe.
Dopasowane posadzki
O ile to tylko możliwe, unikajmy łączenia zbyt wielu rodzajów posadzek. Taki misz-masz wprowadza niepotrzebny chaos i optycznie zmniejsza nasze wnętrza. Przy wyborze posadzek najważniejsze jest zachowanie umiaru! Zasada ta dotyczy również wzorów okładzin. Zestawienie na przykład drewna o wydatnym usłojeniu z dekoracyjnym kamieniem czy wzorzystym gresem nie jest najlepsze. Efektownie za to będzie wyglądała ozdobna posadzka połączona z drugim, gładkim materiałem. Ostrożnie powinniśmy także dobierać kolory okładzin. Niekoniecznie wszystkie posadzki muszą być w jednym odcieniu. Oryginalnie będzie wyglądało zestawienie dwóch kontrastujących barw. I jeszcze jedno: łączmy naturalne z naturalnym, a sztuczne ze sztucznym. Zakazany jest więc duet drewniany parkiet-panele.
Różne podkłady podłogowe
Okładziny posadzkowe mają różne grubości, nawet z tej samej grupy produktowej. Najlepiej już na etapie wykonywania wylewek wiedzieć, czym wykończymy podłogi – będziemy wtedy mogli dopasować grubość wylewki. Ale nie oszukujmy się, mało kto ma dużo wcześniej zakupiony materiał posadzkowy. Jeśli więc podkład pod posadzki jest gotowy, to jego wysokość możemy skorygować za pomocą masy samopoziomującej, wylewki betonowej czy suchym jastrych – dobieramy je do wysokości, jaką chcemy uzyskać. Niestety jest to dość drogie rozwiązanie. Tańszym sposobem na wyrównanie poziomu posadzek jest ułożenie podkładu podłogowego – możemy jej użyć w przypadku podłogi pływającej lub wykładziny dywanowej. Gąbki mają różną grubość, ale bez problemu możemy je również łączyć, aby otrzymać wymagany poziom. Pamiętajmy jednak, że maksymalna grubość podkładu pod podłogę pływającą może wynosić 1 cm – inaczej podkład odkształci się i powstanie wrażenie zapadniętej podłogi.
Spójne połączenie posadzek
Miejsca połączenie dwóch materiałów muszą zostać połączone. Najłatwiej jest zastosować spoiny elastyczne. Wykorzystuje się do tego celu silikony, elastomery lub półpłynny korek – odcień powinien być zbliżony maksymalnie do koloru jednej z posadzek. Spoiny elastyczne zapewniają szczelność, mogą być więc stosowane w pomieszczeniach wilgotnych. Bardzo często stosuje się je do połączenia drewna z kamieniem lub gresem. Pamiętajmy, że szerokość mas elastycznych to maksymalnie 5 mm. Drewno z innymi materiałami możemy połączyć za pomocą korka. Jest bardzo elastyczny, amortyzuje pęcznienie i rozszerzanie posadzki. Korek przed uszkodzeniami mechanicznymi, wilgocią i przebarwieniami zabezpieczamy tak samo jak posadzkę drewnianą – lakierami lub olejami. Szerokość dylacji z korka może wynosić ok. 0,5 cm. Powszechnie do łączenia posadzek stosuje się listwy – zabezpieczymy w ten sposób miejsce łączenia, a także zamaskujemy ewentualne nierówności. Możemy zdecydować się na listwy aluminiowe, mosiężne, ze stali nierdzewnej, drewna i tworzyw sztucznych. Są różnych rozmiarów, kształtów, szerokości i wyprofilowań – bez trudu dopasujemy je do każdego rodzaju połączeń.
zdjęcia: fotolia.com