Panele podłogowe to najpopularniejszy sposób wykańczania posadzki, ale często goszczą tylko w wybranych wnętrzach domu. Położenie ich w kuchni, przedpokoju czy łazience niejednokrotnie budzi obawy, że na ich powierzchni powstaną uszkodzenia wywołane kontaktem z wodą i intensywnym użytkowaniem. Czy słusznie?
Salon, sypialnia, pokój dziecka – to podczas wykańczania tych wnętrz chętnie kierujemy się w stronę paneli podłogowych. Są eleganckie, ekonomiczne i łatwo się je układa. Łatwością w utrzymaniu czystości wygrywają z wykładziną, a przyjemną w dotyku powierzchnią – z kaflami ceramicznymi. Te ostatnie, mimo trudniejszego montażu, są nierzadko spotykane w kuchni czy przedpokoju, gdzie sprawdzają się ze względu na wysoką wytrzymałość. Jednak również w tych wnętrzach odnajdą się panele podłogowe – musimy tylko wybrać model, który spełni wysokie wymagania przestrzeni.
Wytrzymałość na uszkodzenia dzięki wysokiej klasie ścieralności
Panele podłogowe to dobry wybór również do mocno eksploatowanych wnętrz. Najważniejszym aspektem, na który powinniśmy w tym wypadku zwrócić uwagę, jest klasa ścieralności (AC – ang. abrasion class). Powstała ona w oparciu o badanie, w którym mierzy się, po ilu obrotach materiału ściernego warstwa wierzchnia panelu zostanie uszkodzona. Im wyższa wartość tego parametru, tym niższe ryzyko pojawienia się rys. Najlepiej wybrać klasę ścieralności AC5 (zwykle oznaczana jako najwyższa), która gwarantuje bardzo dobrą odporność na wszelkiego rodzaju wady mechaniczne. Chodzenie po domu w butach na obcasach, przesuwanie mebli, upadające przedmioty czy biegające zwierzęta nie spowodują poważnych zmian na powierzchni.
Wodoodporność chroni przed wypaczeniem paneli
Nieraz rezygnujemy z wyboru paneli podłogowych do niektórych pomieszczeń, obawiając się powstania wybrzuszeń spowodowanych wilgocią. W sklepach coraz powszechniej widywane są jednak modele wodoodporne i nie dotyczy to tylko paneli winylowych, ale i laminowanych. Cały sekret tkwi w fugach impregnowanych specjalnym środkiem hydrofobowym, który chroni połączenia paneli przed wnikaniem wody oraz zapobiega pęcznieniu krawędzi. W połączeniu z powłoką hydrofobową tworzą szczelną tarczę, dzięki czemu mokre plamy utrzymujące się na podłodze przez dłuższy czas nie przełożą się na jej spuchnięcie. Tym samym chlapiąca woda z kranu, awaria zmywarki, cieknąca doniczka, przewrócona miska z wodą zwierzęcia czy mokre kurtki i parasole nie odbiją się negatywnie na wyglądzie posadzki.
Rozwiązanie na miarę potrzeb
Biorąc pod uwagę te dwie właściwości przy wyborze paneli podłogowych, zyskamy solidny produkt, gwarantujący poczucie komfortu i spokoju. Co więcej, ułożenie paneli w całym domu czy mieszkaniu przynosi korzyści zarówno ze strony technicznej, jak i estetycznej. Przede wszystkim są one montowane na „klik”, dzięki czemu nie generują pyły ani kurzu, nie potrzebują spoiwa, a ich układanie jest szybkie i proste – z powodzeniem możemy wykonać to samodzielnie. Dodatkowo nie musimy się zastanawiać, jak dobrać ze sobą panele i płytki oraz w jaki sposób je połączyć, by tworzyły ładną i równą całość. Atutem paneli jest też przyjemna w dotyku powierzchnia, nawet jeśli nie zdecydujemy się na instalację ogrzewania podłogowego. Również wygląd naszych czterech kątów przejdzie pozytywną zmianę – jeden rodzaj wykończenia podłogi wprowadzi spójność i elegancję.
Rozwiązaniem, które łączy w sobie wspomniane wyżej cechy, jest kolekcja Nature 4V od Classen. Klasa ścieralności AC5 i system montażu megaloc aqua protect zapewniają podłodze trwałość i 24-godzinną odporność na działanie wody. Wysoka jakość wykonania z dbałością o szczegóły sprawi, że podłoga zyska solidne wykończenie, a całe wnętrze – harmonijny wygląd. Do wyboru są trzy dekory w różnych neutralnych odcieniach dębu. Wyczuwalne w dotyku rysunki słojów, widoczne na powierzchni przejścia tonalne i frezowane krawędzie nadają podłodze naturalny charakter, który wpłynie na odbiór całej przestrzeni mieszkalnej. Ten wybór to pierwszy, ale jak ważny krok do powstania stylowego wystroju, który przetrwa długie lata.