Zimą szukamy energii. To, co znajdziemy w domu, może dać nam motywację, gdy za oknem słota. Niedrogi, łatwy do zaaranżowania styl boho to dobra inspiracja na wystrój emanującego ciepłem wnętrza.
BOHO STYL, czyli wolność, brak skrępowania, lekkość, zwiewność, nuta prowokacji. Styl we wnętrzach mający w sobie zarówno coś z cygańskiego przepychu, coś z hipisowskiej miłości do natury, jak i coś ze współczesnego minimalizmu. Eklektyzm, w którym przewagę odgrywają nawiązania do folkloru, motywy orientalne, a także wzory i materiały roślinne oraz zwierzęce. We wnętrzach boho czujemy odrobinę magii i rodzaj mistycznej energii.
Ludowe wzory, dziergane na szydełku pokrowce na poduszki, pledy i kapy z wełny, lnu oraz grubej bawełny to wszystko dodatki tekstylne, które świetnie odnajdą się w klimacie boho. Intensywne, zestawione nawet wysoce kontrastujące barwy mogą wprowadzić do wnętrza życie. Chociaż boho uwielbia głównie marokański błękit, to dynamiczne połączenia pomarańczu, różu, czerwieni i mocnej żółci poprowadzą naszą przestrzeń mieszkalną w stronę orientu rodem z Indii i Chin. Ognisty nastrój w sam raz na zimową aurę.
Boho pozostawia dużą swobodę. Pamiątki z podróży, rękodzieło, drobna galanteria odziedziczona po przodkach to detale, które doskonale nadają się na domową ekspozycję. Podkreślanie stylu poprzez artystyczny nieład to modna we wnętrzarstwie zasada – szczególnie wpisująca się w konwencję boho. Z racji, że boho wywodzi się głównie ze sposobu ubierania – mody odzieżowej – dodatki i akcesoria takie jak biżuteria będą mile widziane jako element dekoracji komody, parapetu, biurka. Barwne szkło, wzorzysta kolorowa ceramika, wiklinowe kosze i plecione osłonki z trawy morskiej, szczególnie w wersji „nie do pary” będą atutem we wnętrzu boho. Zatem to doskonały styl dla oszczędnych, a także tych, którzy na starcie nie mają dużych funduszy na wyposażanie i urządzanie swojego lokum.
Zdj. 2. Boho pozostawia dużą swobodę. Pamiątki z podróży, rękodzieło, drobna galanteria odziedziczona po przodkach to detale, które doskonale nadają się na domową ekspozycję.
Gra światłem to w stylu boho jedno z ważniejszych zabiegów stylistycznych. Brak centralnego oświetlenia, oddanie pola przypadkowym punktom świetlnym wprowadzi do mieszkania inny, nieco tajemniczy nastrój. Świece, wiklinowe latarenki, orientalne lampiony czy drobne girlandy świetlne to dodatki, które koniecznie powinny wypełniać wnętrze utrzymane w tym stylu. Zimowe wieczory warto podkreślić nastrojowym światłem. Ciepłe, migotliwe kąciki świetlne to również zabiegi na rzecz odpoczynku i relaksu, tak ważnego w sezonie szarug i śnieżyc.
Zdj. 3. Ciepłe, migotliwe kąciki świetlne to również zabiegi na rzecz odpoczynku i relaksu, tak ważnego w sezonie szarug i śnieżyc.
Przyświecający boho luz i nonszalancja to również ucieczka od stereotypów. Zastępujące tradycyjne krzesła siedziska, pufy i poduchy doskonale podkreślą, w jakim stylu najlepiej czują się domownicy. Aranżacja przestrzeni na rzecz siadywania na podłodze to także ciekawe pole do wyboru niezwykle efektownych i dekoracyjnych akcesoriów oraz mebli. Nietuzinkowe w kolorach i wzorach pufy, worki sako oraz poduchy to ciekawe rozwiązanie nie tylko dla dzieci!
Zdj. 4. Nietuzinkowe w kolorach i wzorach pufy, worki sako oraz poduchy to ciekawe rozwiązanie nie tylko dla dzieci.
Mieszana zastawa przywodząca na myśl skarby gromadzone latami na pchlich targach to dobry zabieg, by wnieść na codzienny stół nieco radości i oryginalności. Imitujące kryształ kolorowe szkło, bogata w faktury ceramika, szczególnie kojarzona z regionem Dalekiego Wschodu, a wszystko to okraszone, niby od niechcenia wplecionymi, motywami roślinnymi nadadzą w trakcie zwykłych posiłków swoistego artyzmu, a podczas zimowych, szczególnie świątecznych przyjęć będą wzbudzać u biesiadników poczucie podniosłego nastroju. Goście z pewnością poczują się wyróżnieni.
Zdj. 5. Mieszana zastawa przywodząca na myśl skarby gromadzone latami na pchlich targach to dobry zabieg, by wnieść na codzienny stół nieco radości i oryginalności.