Z niepokojem obserwujemy rosnące ceny energii elektrycznej, gazu i innych paliw. Niby stawki już zostały ustalone, ale tak naprawdę nie wiadomo, co nam przyniesie przyszłość. Aktualnie rząd wdraża różne działania, które mają nas chronić przed podwyżkami. Jak jeszcze możemy obniżyć rachunki?
Rosnące ceny prądu, gazu, a także innych paliw porządnie drenują nasze portfele. Aby zbyt mocno nie odczuć pod wyżek i mieszkać komfortowo, możemy skorzystać z rządowych dotacji. Pamiętajmy, że takie formy wsparcia są zazwyczaj ograniczone kryterium dochodowym, ponadto prawdopodobnie będą jednorazowe. Oczywiście zachęcamy do skorzystania z nich. Jednocześnie warto zainwestować w inne rozwiązania. Na przykład pompy ciepła i panele fotowoltaiczne pozwolą nam maksymalne zredukować rachunki za energię oraz ogrzewanie domu. Po nadto stosując te rozwiązania, przyczyniamy się do ochrony środowi ska naturalnego. Nie ma co ukrywać, że zakup tych urządzeń to spory wydatek. Aby więc ograniczyć koszty, wykorzystajmy możliwości, jakie dają programy wsparcia.
Od 7 stycznia do 31 października 2022 r. możemy składać wnioski o dotacje. Kwota dopłat rekompensujących rosnące ceny energii, gazu i paliw może wynieść od 20 zł do 1437,50 zł dla jednego gospodarstwa domowego. Taka duża rozbieżność wynika z tego, że wysokość dodatku określana jest na podstawie 3 kryteriów: liczby osób w gospodarstwie domowym, dochodu oraz istnienia ogrzewania węglowego. I tak przy ogrzewaniu nie węglowym, osoby, które mieszkają same, otrzymają maksymalnie 400 zł rocznie, 2 oraz 3 osobowe gospodarstwa – 600 zł rocznie, 4 i 5 osobowe gospodarstwa – 850 zł rocznie, gospodarstwa powyżej 6 osób – 1150 zł rocznie. Jak wspomniano, pod uwagę bierze się również dochód. Maksymalną kwotę dodatku dostaną gospodarstwa jednoosobowe, których dochód nie przekracza 2100 zł netto na miesiąc. W gospodarstwach wieloosobowych próg ten jest obniżony do 1500 zł netto na osobę. Natomiast w przypadku wyższych dochodów rozliczanie odbywać się będzie na zasadzie „złotówka za złotówkę”. Oznacza to, że dopłata będzie obniżona o kwotę przekroczenia progów. Na przykład w gospodarstwie jednoosobowym, w którym dochód wy nosi 2300 zł netto na miesiąc, kwota dodatku osłonowego będzie wynosiła 200 zł za 2022 r. Minimalna kwota do datku osłonowego wynosi 20 zł, jeśli więc gospodarstwom domowym będzie przysługiwało mniej pieniędzy, to po prostu nie dostaną nic.
Co ciekawe większe dofinansowanie mogą dostać osoby, które ogrzewają dom węglem. Gospodarstwo 1 osobowe może liczyć maksymalnie na 500 zł na rok, 2 3 osobowe – 750 zł na rok, 4 5 osobowe – 1062,50 zł na rok, 6 osobowe i więcej – 1437,50 zł na rok.
O przyznaniu dodatku osłonowego i jego wysokości decydują gminy, które otrzymają dotacje z budżetu państwa. Informację o przyznaniu dotacji otrzymamy od wójta, burmistrza lub prezydenta miasta na adres e mail podany we wniosku. Oprócz formy korespondencyjnej wniosek możemy wysłać elektronicznie (w tym przypadku jednak niezbędny jest kwalifikowany podpis elektroniczny lub profil zaufany). We wniosku znajdują się dokładne informacje o naliczaniu dochodów.
Warto wiedzieć, że pod uwagę bierzemy średni dochód miesięczny z 2021 roku, jeśli wniosek zostanie złożony do 31 lipca 2022 r. Po tym terminie pod uwagę musimy już wziąć dochody z 2022 r. Do dochodu nie wliczamy: alimentów na dzieci, świadczenia uzupełniającego, do datku energetycznego, zasiłku pielęgnacyjnego, rocznego świadczenia dla emerytów i rencistów. Dodatek osłonowy przysługuje wyłącznie jednej osobie z gospodarstwa. Jeśli więc złoży je więcej osób, to dotacja będzie przyznana tej, która pierwsza złożyła wniosek.
Rządowy program „Mój Prąd” wspomaga rozwój odnawialnych źródeł energii i uzupełnia program „Czyste Powietrze”. W 2022 r. będzie to już IV edycja programu, który cieszy się bardzo dużym powodzeniem - 2 i 3 nabór wniosków zakończył się z powodu wyczerpania funduszy. Skierowany jest do osób fizycznych (prosumentów), które wytwarzają energię na własne potrzeby i mają zawartą umowę kompleksową z Operatorem Sieci Dystrybucyjnej regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikro instalacji. Dofinansowanie ma przy sługiwać – jak w poprzednich latach – na budowę nowej instalacji fotowoltaicznej o mocy od 2 do 10 kW. Ponadto w 2022 r. zakres programu zostanie rozszerzony o inteligentne systemy zarządzania energią w domu, punkty ładowania (ładowarki do samochodów elektrycznych), magazyny energii elektrycznej oraz magazyny ciepła i chłodu. O zwrot poniesionych kosztów będziemy mogli ubiegać się dopiero po zrealizowaniu inwestycji. Obecnie nie wiadomo, kiedy ruszy IV edycja i ile wyniesie dofinansowanie – w 1 i 2 edycji wynosiło 5000 zł, a w 3 było to już 3000 zł. Dotacja nie będzie przysługiwać instalacjom starszym niż 24 miesiące! Ale najważniejsze jest to, że korzy stanie z darmowej energii ze słońca przekłada się na zmniejszenie domowych rachunków, ale są też wy mierne korzyści dla środowiska.
Dotacje na zakup i montaż pomp ciepła są już pewne. Będzie można je uzyskać z programu „Moje Ciepło” przygotowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Beneficjantami programu będą osoby fizyczne – właściciele lub współwłaściciele (odbiorcy końcowi) nowych, jednorodzinnych budynków mieszkalnych. Jak podają eksperci NFOŚiGW, z „Mojego Ciepła” będą mogły skorzystać również osoby, które kupiły i zamontowały pompę ciepła przed wejściem programu, a prawdopodobnie ruszy on w II kwartale 2022 r. Dofinansowanie będzie uzależnione od stanu technicznego budynku, a tak naprawdę wskaźnika Ep, który określa ilość energii nieodnawialnej, niezbędnej do ogrzewania domu, wentylacji, chłodzenia, oświetlenia oraz przygotowania c.w.u., w przeliczeniu na jednostkę powierzchni. Od 2021 r. współczynnik ten nie może przekraczać 70 kWh/(m2·rok). Jednak, aby można było otrzymać dofinansowanie, konieczne będzie spełnienie bardziej rygorystycznych wymogów. W pierwszym (przejściowym) roku funkcjonowania programu będzie obowiązywać wymóg Ep maksymalnie 63 kWh/(m2·rok), natomiast w ko lejnych latach wymóg Ep ma wynosić maksymalnie 55 kWh/ (m2·rok). Formą wsparcia udzielanego w ramach tego programu ma być dotacja do 30% kosztów kwalifikowanych w zależności od rodzaju zastosowanej pompy ciepła: w przypadku powietrznej pompy ciepła będzie to maksymalnie 7000 zł, a gruntowej pompy ciepła – 21000 zł. Prawdopodobnie posiadacze kart Dużej Rodziny będą mogli ubiegać się nie o 30, a o 45% zwrot kosztów kwalifikowanych. Należy pod kreślić, że inwestycja w pompy ciepła wiąże się nie tylko ze znacznym obniżeniem kosztów eksploatacyjnych, to również ochrona środowiska naturalnego.
Celem programu „Agroenergia” jest zwiększenie produkcji energii ze źródeł odnawialnych w sektorze rolniczym. Program ma być realizowany do 2027 r., jednak podpisywanie umów ma zakończyć się 31 grudnia 2025 r. „Agroenergia” skierowana jest do dwóch grup beneficjentów. Pierwsza to osoby fizyczne będące właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych zawiera się w przedziale od 1 do 300 ha oraz co najmniej rok przed złożeniem wniosku prowadzące osobiście gospodarstwo. Druga to osoby prawne będące właścicielami lub dzierżawcami nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych zawiera się w przedziale od 1 do 300 ha oraz co najmniej rok przed złożeniem wniosku o udzielenie dofinansowania prowadzące działalność rolniczą lub działalność gospodarczą w zakresie usług rolniczych. Dofinansowanie można uzyskać m.in. na instalacje fotowoltaiczne, wiatrowe i pompy ciepła o mocy zainstalowanej powyżej 10 kW i nie większej niż 50 kW, w tym także instalacje hybrydowe oraz towarzyszące magazyny energii elektrycznej, a także na biogazownie rolnicze wraz z towarzyszącą instalacją wytwarzania biogazu rolniczego oraz elektrownie wodne o mocy nie większej niż 500 kW wraz z towarzyszącymi magazynami energii. NFOŚiGW zaplanował, że dofinansowanie będzie można uzyskać w formie dotacji lub pożyczki na preferencyjnych warunkach – w zależności od tego, jakie przedsięwzięcie zostało zrealizowane.
„STOP SMOG” – DOWIEDZ SIĘ W GMINIE
Na mniejsze rachunki za ogrzewa nie w dużej mierze wpływa stan techniczny budynku – a przede wszystkim źródło ciepła oraz izolacja termiczna ścian zewnętrznych, dachu czy szczelne okna i drzwi. Jeśli w naszym domu wszystkie te elementy pozostawiają wiele do życzenia, to warto przeprowadzić termomodernizację i wymienić nieefektywne źródło ciepła na niskoemisyjne. Także i w tej kwestii możemy liczyć na finansowe wsparcie. O programie „Czyste powietrze” słyszeli prawie wszyscy, natomiast drugim – bardziej „tajemniczym” – rządowym programem antysmogowym jest „Stop Smog”. Ma on na celu oczywiście poprawę ja kości powietrza, ale również przeciwdziała powstawaniu ubóstwa energetycznego.
Wnioskodawcy w programie (gmina, związek międzygminny, powiat, związek metropolitalny w województwie śląskim) mogą uzyskać do 70% dofinansowania kosztów inwestycji. Pozostałe 30% stanowi ich wkład własny. Dzięki temu mieszkańcy gmin położonych na obszarze, gdzie obowiązuje tzw. uchwała antysmogowa, mogą otrzymać bezzwrotną dotację do 100% kosztów przedsięwzięcia. Średni koszt realizacji inwestycji w jednym budynku, a w przypadku budynku o dwóch lokalach w jednym lokalu nie może przekroczyć 53 tys. zł. Ostatecznym beneficjentem „Stop Smogu” są osoby, których nie stać na wymianę lub likwidację kotła wysokoemisyjnego i ocieplenie domu. Program określa, że to ci, których przeciętny miesięczny do chód na jednego członka gospodarstwa domowego nie przekracza 175% kwoty najniższej emerytury w gospodarstwie jednoosobowym i 125% tej kwoty w gospodarstwie wieloosobowym.
Jak wcześniej wspomniano, rządowy program „Czyste Powietrze” jest szeroko promowany od kilku lat (obowiązuje od września 2018 r.) i chyba wszyscy o nim słyszeli. Ale dla przypomnienia: program skierowany jest do właścicieli lub współwłaścicieli jednorodzinnych budynków mieszkalnych lub wydzielonych w budynkach jednorodzinnych lokali mieszkalnych z wyodrębnioną księgą wieczystą. Dofinansowanie można uzyskać zarówno na wymianę starych oraz nieefektywnych źródeł ciepła na paliwo stałe na nowoczesne źródła ciepła spełniające najwyższe normy, jak i przeprowadzenie nie zbędnych prac termomodernizacyjnych budynku, np. ocieplenie ścian zewnętrznych czy wymianę stolarki okiennej i drzwiowej.
Trzecia część programu ma ruszyć niebawem, jednak dokładna data nie jest jeszcze znana, chociaż zmiany do programu zostały już za opiniowane przez Ministerstwo Klimatu Środowiska i przyjęte przez Radę Nadzorczą NFOŚiGW. Obecnie trwają prace nad dokumentacją projektową niezbędną do uruchomienia naboru nowych wniosków.
Co się zmieni w 2022 r.? W pierwszej kolejności zostanie ogłoszony nabór wniosków dla osób o najniższych dochodach. Przeciętny do chód na jednego członka gospodarstwa domowego uprawniający do najwyższego poziomu wsparcia to 900 zł (w przypadku gospodarstwa wieloosobowego) lub do 1269 zł (gospodarstwa jednoosobowe). Inne ważne ustalenia to: maksymalna kwota dotacji dla całego przedsięwzięcia – do 69000 zł, intensywność dofinansowania – do 90% kosztów kwalifikowanych, liczba trans rozliczeń – do 5, okres realizacji przedsięwzięcia – do 36 miesięcy. Ponadto (naszym zdaniem równie istotne): uwzględnię nie możliwości finansowania z „Czystego Powietrza”, gdy dofinansowanie łączy się z gminnymi programami parasolowymi, w których wnioskodawca nie staje się właścicielem kotła do za kończenia okresu trwałości; umożliwienie dłuższej realizacji projektu, gdy opóźnienie rozliczenia wynika z przesunięcia terminu przyłączenia gazu przez operatora czy dopuszczenie kotłów dwupaliwowych na drewno kawałkowe i pelletu, jako zgodnych z celami projektu.
Nie ma co ukrywać, fotowoltaika znacząco obniża kwoty energii, niektórzy chwalą się tak niskimi rachunkami, że to aż nieprawdopodobne. Czy to się niedługo zmieni? Tak, ponieważ Sejm uchwalił zmianę ustawy odnawialnych źródłach energii, ale i tak nadal warto inwestować w instalację fotowoltaiczną – na pewno rachunki za prąd nie będą przerażające. Zgodnie z nowelą, kto złoży poprawny i kompletny wniosek o przyłączenie mikroinstalacji do sieci do 31 marca 2022 r., będzie mógł skorzystać jeszcze z obecnych zasad, czyli opustów. Prawo do zachowania systemu rozliczeń obowiązuje przez 15 lat od momentu wprowadzenia pierwszej energii do sieci.
W obecnym systemie prosument odbiera w ciągu roku 80% energii wprowadzonej do sieci, gdy ma instalację do 10 kW albo 70% przy instalacjach 10 50 kW. Od tej energii nie płaci opłat dystrybucyjnych i zmiennych w rachunku za prąd. W nowym systemie już tak nie będzie. Kto złoży wniosek o przyłączenie mikroinstalacji od 1 kwietnia 2022 r., skorzysta z systemu opustów tylko do 30 czerwca 2022 r. Od 1 lipca 2022 r. ma obowiązywać już rozliczenie według wartości energii wprowadzonej do sieci i pobranej z niej, czyli net billing. Będzie to polegało na tym, że sprzedawca energii będzie prowadził „depozyt prosumencki”. Jego wartość będzie ustalana na koniec miesiąca i przyporządkowywana do konta w kolejnym miesiącu kalendarzowym. Kwota środków może być rozliczana na koncie przez 12 miesięcy od dnia przypisania. Po upływie 12 miesięcy od dnia przypisania prosumentowi zwraca się niewykorzystane środki, ale tylko do 20% wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty. Pozostałe zgromadzone oszczędności umarza się. Rozliczenie energii wprowadzonej do sieci ma się odbywać według cen rynkowych. Co ważne, w ustawie przyjęto mechanizm dotyczący cen ujemnych, prosument będzie mógł zawrzeć umowę ze sprzedawcą energii umożliwiającą mu odłączenie mikroinstalacji lub ograniczenie wprowadzania przez nią energii do sieci, gdy ceny spadną poniżej zera.