Należą do bardzo atrakcyjnych okładzin podłogowych. Są ciepłe, przyjazne stopom i kręgosłupowi, a także uniwersalne. Bez problemu można dobrać odpowiednie do wielu wnętrz i stylów.
Wykładziny dywanowe to duża i różnorodna grupa okładzin podłogowych. Mogą być wykonane z włókien naturalnych, syntetycznych lub ich mieszanki. Szeroki wachlarz tego rodzaju okładzin sprawia, że z łatwością dobierzemy nie tylko odpowiednią wykładzinę do sypialni, pokoju dziecięcego, ale i do stylowego salonu czy gabinetu. Są chętnie wykorzystywane w strefach komunikacyjnych – przedpokojach, holach, korytarzach, a także na schodach. Wpływ na ich popularność ma łatwy montaż – możliwość samodzielnego ułożenia znacząco obniża finalny koszt okładziny. Nie bez znaczenia jest też to, że z posadzki wykonanej z tego materiału można korzystać od razu po jej zamontowaniu. Występują w różnych szerokościach, najczęściej 4 oraz 5 m, dzięki temu, żeby ułożyć wykładzinę na podłodze, nie trzeba łączyć kilku kawałków – co może osłabiać trwałość okładziny podłogowej tego typu.
Wykładziny dywanowe to atrakcyjna propozycja dla wszystkich miłośników ekologii, lubiących przy tym nieco surowe, neutralne tło dla ścian, mebli i innych elementów wyposażenia wnętrz. Najczęściej są wytwarzane z łodyg agawy (sizalu), kokosu czy z trawy morskiej. Wyróżnia je gładki splot, a przy tym bogactwo faktur i wzorów. Ich kolorystyka jest zazwyczaj naturalna, w odcieniach beżu lub szarości, ale można też wybrać okładzinę w zieleni, czerni lub czerwieni. Sprawdzą się w stylowych aranżacjach kolonialnych, industrialnych, skandynawskich albo minimalistycznych. Do bardzo trwałych i odpornych na ścieranie należą wykładziny sizalowe. Można je układać w większości pomieszczeń, z wyjątkiem tych, w których panuje nadmierna wilgoć. Lepiej zastosować tam materiał z trawy morskiej. Wyróżnia go wysoka odporność na działanie wody, trwałość i antystatyczność. Dodatkowo jest łatwy w utrzymaniu czystości. Wykładzinom z włókien naturalnych zarzuca się często, że są sztywne i kłujące, takie właściwości mają choćby produkty z włókien kokosowych. Jeśli więc chcielibyśmy ułożyć je w sypialni lub pokoju dziecięcym, warto zdecydować się na wyjątkowo miękką w dotyku wykładzinę, wyprodukowaną z mieszanki cukru kukurydzianego i skrobi, tzw. SmartStandard. Jest łatwa w utrzymaniu w czystości – zabrudzenia można usunąć wodą lub delikatnym środkiem czyszczącym.
Do najbardziej ekskluzywnych, a przy tym kosztownych należą wykładziny z różnego rodzaju wełny owczej. To nie tylko szlachetne wykończenie podłogi, ale też trwałe i funkcjonalne. Za sprawą dużej elastyczności i sprężystości nie ulegają łatwo trwałym odkształceniom, można więc na nich ustawić ciężkie meble, bez ryzyka zniszczenia posadzki. Wełniane włókna gwarantują dobry mikroklimat wnętrza – absorbują nadmiar wilgoci i oddają ją do otoczenia, gdy powietrze jest zbyt suche. Cenimy je za właściwości antystatyczne, co oznacza, że nie przyciągają kurzu, a także wyjątkową termoizolacyjność, chociaż można też nabyć takie o niskiej termoizolacyjności proponowane np. na ogrzewanie podłogowe. Warto je więc ułożyć tam, gdzie spędzają czas małe, bawiące się na podłodze dzieci. Do ich atutów należą właściwości wygłuszające, sprawdzą się więc w sypialniach czy pokojach dziecięcych położonych na wyższej kondygnacji. Należą do trudnopalnych. Wykładziny z wełny mogą się mechacić i łatwo się plamią. Są dosyć trudne do utrzymania w czystości – wymagają czyszczenia na sucho. Nie zaleca się ich do pokojów alergików, gdyż mogą wywoływać uczulenia. Podkład z filcu wspomaga naturalne właściwości runa – doskonale tłumi hałas, dodaje wełnie miękkości oraz ciepła. Zapobiega także strzępieniu się wykładziny.
O tym, jaki rodzaj wykładziny sprawdzi się we wnętrzach decyduje nie tylko materiał, z którego została wykonana. Równie istotne są rodzaje splotów, które mogą być pętelkowe lub strzyżone. Do najczęściej stosowanych należy welur z gładkim zbitym runem, cut loop z częściowo rozciętymi pętlami, berber z grubymi pętlami. Za komfortowy splot uchodzi saxone, który wyróżniają rozcięte spiralnie skręcone pętle, jego runo jest sprężyste i nie odkształca się nawet pod wpływem dużych obciążeń. Dobrą trwałością wyróżniają się wykładziny z pętelkowym splotem boucle, wykorzystywanym także w wykładzinach ze wzorem. Atrakcyjny deseń może być wynikiem zastosowania splotu scroll z pętelkami różnej wysokości. Od kilku lat bardzo modnym rodzajem wykładzin są te ze splotem shaggy, która ma cięte, luźne i długie runo. Bardzo istotnym czynnikiem będzie także liczba punktów na m2 – te wysokiej jakości mogą ich mieć nawet ponad 200 tysięcy.
Jeśli zależy nam na tym, by wykładzina służyła przez lata, warto sięgać po odpowiednie produkty. Znaczenie ma ich odpowiedni dobór do funkcji wnętrza. Trwałości sprzyja również: zabezpieczenie włókien za pomocą nanotechnologii, co podnosi jej odporność na zabrudzenia, odkształcanie włókien, a także na czyszczenie; wysoka odporność na promieniowanie UV; odpowiednie czyszczenie – niektóre wykładziny, np. wełniane powinno się czyścić tylko na sucho; duża gęstość runa, ponieważ poszczególne włókna „wspomagają” się nawzajem; rodzaj splotu runa oraz jego wysokość; podkład – odpowiednio dobrany wspomaga właściwości runa.
Spośród wykładzin syntetycznych za najbardziej popularne uchodzą produkty polipropylenowe. Wyróżnia je duża odporność na odgniecenia, doskonale tłumią dźwięki, łatwo oddają wilgoć. Mają właściwości antystatyczne. Nie przysparzają problemów w czyszczeniu. Ich zaletą jest bogactwo splotów. Są dostępne zarówno z odpornym na zabrudzenia oraz odkształcenia runem pętelkowym, jak i strzyżonym. Można znaleźć wśród nich modne od lat, chętnie układane w sypialniach puszyste włochacze z długim runem, czyli shaggy. Pokrycia podłogowe z polipropylenu to nie tylko najtańsze produkty, które warto zastosować, gdy mamy w perspektywie wymianę na innego rodzaju posadzkę. Ich jakość i trwałość nie należy do najwyższych – stosunkowo szybko się ścierają i udeptują. Znacznie większą wytrzymałość mają wyroby z uszlachetnionego polipropylenu. Są droższe, ale wyróżnia je duża odporność na ścieranie, odkształcenia, a także miękkość. Wykładziny syntetyczne tego rodzaju mają najczęściej podkład filcowy.
Jeśli zależy nam na wytrzymałej wykładzinie, sięgnijmy po okładziny poliamidowe. Wyróżnia je odporność na ścieranie i odkształcenia, nie niszczą ich mole czy też pleśń. Wykładziny poliamidowe to między innymi bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne czy odkształcenia wykładziny poliestrowe. Występują wśród nich wyroby klasy 23, które są polecane do pomieszczeń intensywnie użytkowanych. Są produkowane na podkładzie z filcu lub juty syntetycznej (action back), którą charakteryzuje wysoka odporność na działanie wilgoci, co sprawia, że posadzkę poliamidową można czyścić na mokro. Tego rodzaju wykładziny są także oferowane na podkładzie fusion back, który zwiększa odporność na zużycie, lepiej tłumi dźwięki oraz ułatwia montaż posadzki.
Dużą gamę produktów tworzą wykładziny będące mieszanką włókien naturalnych i syntetycznych, które wykorzystują kluczowe walory tych surowców. Do najczęściej spotykanych należą wełniane z dodatkiem poliamidu oraz polipropylenu. Ich połączenie sprawia, że naturalne atuty wełny są wzbogacone o wysokie parametry wytrzymałościowe tworzyw sztucznych. Wykładziny mieszane mogą mieć w swoim składzie różne proporcje włókien. Najdroższe mają na przykład aż 80% wełny i po 10% poliestru oraz polipropylenu. Na ich trwałość i wysoką cenę wpływ ma także dobry jakościowo podkład action back. Do tańszych, ale pozwalających również na korzystanie z atutów naturalnej wełny należą wykładziny składające się w 50% z wełny oraz polipropylenu. Najczęściej są one wykonywane na podkładzie filcowym. Spotyka się też wykładziny, w których aż 70% to materiał syntetyczny, zawartość zaś wełny wynosi jedynie 30%.
Przed przystąpieniem do zakupu i układania wykładziny należy obliczyć, ile materiału musimy kupić. Niezależnie od rodzaju wykładziny, powinna być ona ułożona na całej podłodze, konieczne jest więc dokładne wymierzenie jej powierzchni – oprócz długości ścian istotne są też wymiary wszystkich wnęk oraz głębokość otworów drzwiowych. Pamiętajmy, by do wyliczonych wymiarów dodać ok. 1 m2 zapasu. Układanie ułatwi zakup wykładziny o odpowiedniej szerokości, optymalnie zbliżonej do szerokości pomieszczenia – nie trzeba będzie łączyć brytów, a gdy zajdzie taka potrzeba, połączeń będzie niewiele. Jeśli kupujemy kilka rolek, oceńmy, czy nie różnią się odcieniem, warto kupować materiał z tej samej serii produkcyjnej oznaczonej jako numer partii.
Układanie wykładziny ułatwi nam zakup odpowiednich akcesoriów i narzędzi montażowych. Do najbardziej istotnych należą taśma lub klej montażowy. Dobiera się je w zależności od zaleceń producenta. Jeśli ich nie ma, pamiętajmy, że montaż wykładziny na klej gwarantuje większą stabilność posadzki. To też najlepszy sposób na montaż posadzki wykonanej z kilku rolek. W sprzedaży dostępne są kleje uniwersalne, które można stosować zarówno do wykładzin dywanowych, jak i wykonanych z PVC. Można też użyć specjalistycznych produktów. Jeśli zdecydujemy się na montaż przy pomocy taśmy, do wyboru mamy dwustronnie klejące oraz samoprzylepne z rzepem stosowane do wykładzin ze spodem filcowym lub z włókniny. Do docinania wykładziny warto się zaopatrzyć w nóż do wykładzin oraz profil albo listwę czy wałek do przyciskania. Do rozprowadzania kleju przydatna będzie szpachla o trójkątnych zębach. Przygotujmy również miarkę, taśmę malarską, a gdy konieczne będzie łączenie brytów, odpowiedni klej umożliwiający uszczelnienie połączeń. Uwaga! Podłoże pod wykładzinę musi być czyste, niepylące, suche i bez pęknięć.