Jesienny ogród potrafi zachwycać paletą intensywnych kolorów nie tylko przebarwiających się liści. O tej porze roku wiele nieco zapomnianych krzewów i drzew jest obsypanych niezwykle dekoracyjnymi, a przy tym pysznymi owocami To często odmiany, z których przygotujemy wyśmienite i zdrowe przetwory.
Lista niedocenianych i nieco zapomnianych roślin, które są nie tylko bardzo dekoracyjne przez większość roku, ale też mają ogromny potencjał kulinarny jest naprawdę długa. Aronia, jarzębina (jarząb pospolity), głóg, rokitnik, rajska jabłoń, dereń, dzika róża to tylko niektóre rośliny ozdobne, których owoce zawierają wiele witamin, składników mineralnych oraz innych związków nieocenionych dla naszego zdrowia. Niektóre z nich można jeść na surowo. Inne odkrywają swoje walory po przetworzeniu. Jednak niezależnie od tego, czy owoce wykorzystamy w kuchni, obecność tych odmian zawsze uczyni ogród niebanalnym. Jesień to idealna pora na ich sadzenie.
Czołową rolę w jesiennym ogrodzie powinien odgrywać jarząb pospolity. Może mieć formę dużego krzewu lub małego drzewa. Oprócz charakterystycznych dla tego gatunku odmian z koralowymi owocami, do bardzo oryginalnych należy ’Jarząb Koehnego’. Jego białe, drobne owoce i delikatne liście jesienią zyskują buraczkowoczerwony odcień. Godna uwagi jest też odmiana ’Rubinovaja’. Jej głęboko czerwone owoce są pyszne i możemy je zjadać prosto z drzewa. Żadnych problemów nie stwarza też uprawa aronii czarnej. Zebrane w kiście niewielkie kuliste owoce doskonale się prezentują na okazałych rozłożystych krzewach. Do bardzo dekoracyjnych ozdób o tej porze roku z pewnością należy rokitnik zwyczajny. Dorasta do 3-6 m wysokości, a więc nadaje się jedynie do dużych ogrodów. Jeśli obok siebie posadzimy osobniki męskie i żeńskie, jesienią pojawiają się na nich niewielkie, pomarańczowe owoce. Rokitnik doskonale wygląda jako żywopłot. Aparycja jesiennego ogrodu nabierze wyrazu, jeśli posadzimy w nim rajską jabłoń. Występuje w postaci okazałego krzewu lub niewielkiego drzewka, co sprawia, że może się znaleźć nawet na małej działce. Już we wrześniu jej gałęzie obsypane są niewielkimi kulistymi jabłuszkami w odcieniach głębokiej czerwieni. Szkarłatne owoce o tej porze roku zdobią także głóg jednoszyjkowy, dwuszyjkowy oraz szkarłatny. Bardzo smaczne, przypominające w smaku jabłka ma odmiana ’Pauls Scalet’, można je jeść wprost z drzewka. Ten ozdobny krzew lub niezbyt wysokie drzewo osiąga wysokość od 3 do 6 m. W przydomowym ogrodzie nie powinno też zabraknąć czerwonych owoców derenia jadalnego.
Zj 6. Rokitnik, aronia, jarząb, rajska jabłoń czy dzika róża są nie tylko piękne, ale też łatwe w uprawie. Nie mają wyskich wymagań glebowych, niestraszny im także mróz czy zanieczyszczone powietrze.
Warto pamiętać, że mniej popularne owoce to doskonałe źródło witamin. Kopalnią witaminy C są wbrew powszechnej opinii wcale nie cytryny, ale dzika róża. W 100 g jej owoców jest aż 1800 mg witaminy C. Zawierają też witaminy: B1, B2, B3, A, E, K. Do atutów owoców tego krzewu należą też wyjątkowe właściwości przeciwzapalne. To sprawia, że warto z nich przyrządzić konfitury, sosy do mięs albo kompoty. Susz może być składnikiem mieszanek ziołowych lub zimowych herbatek. Nieco mniej witaminy C mają owoce rokitnika, bo 1100 mg na 100 g. Jej niewielką ilość tracą podczas gotowania. Owoce rokitnika to też źródło witamin E, F, K, P, B12, D i prowitaminy A – jest w nich jej trzy razy więcej niż w marchwi. Z rokitnika można przyrządzić dżemy, soki oraz pasty. Przetwory mają lekko cytrusowy smak. Sproszkowane suszone owoce krzewu warto wykorzystać jako przyprawę do mięs. Do bogatych w witaminę C należą też owoce derenia – ich garść zawiera jej tyle samo co 4 cytryny. Mają też witaminę B, potas, wapń czy żelazo. Przetwory z derenia sprawdzą się, gdy gorączkujemy, podczas biegunki oraz oczyszczania organizmu. Z tych owoców można przyrządzać konfitury, kompoty lub nalewki. Warto też wzbogacać nimi przetwory z gruszek oraz jabłek. Bombą witaminową jest także aronia. To bogate źródło witaminy P, czyli bioflawonoidów zwalczających wolne rodniki. Zawiera również witaminy C, E, B2, B3, B9 (czyli kwas foliowy) oraz wapń, żelazo, miedź, molibden, mangan, jod i bor. Warto z niej przyrządzić sok, powinny po niego sięgać osoby z nadciśnieniem, miażdżycą, nowotworami oraz problemami z oczami. Owoce jarzębiny oprócz witaminy C i prowitaminy A są bogate m.in. w kwasy organiczne, substancje garbnikowe, gorycze, węglowodany. W postaci naparów łagodzą liczne dolegliwości. Flawonoidy zawarte w głogu dzięki właściwościom rozkurczowym złagodzą bóle menstruacyjne czy sercowe. Warto więc wykonać z jego owoców sok, dżem czy nalewkę.
Niektóre owoce, np. rokitnika czy aronii należy zbierać po pierwszych przymrozkach. Mają wtedy łagodniejszy smak.