Otwarta przestrzeń, światło naturalne i lekkie formy mebli to dominująca dzisiaj estetyka wyposażenia wnętrz. Odnajdziemy ją również w nawiązaniach do popularnego także w Polsce stylu z połowy XX wieku.
Zdj. 1. Wiele jest też twórczych przekształceń przykładów tamtego designu – ówczesne meble, sprzęty RTV, porcelana i szkło stają się inspiracją współczesnych projektantów.
Fascynacja czasami PRL nie mija. Meble i sprzęty pochodzące z lat 50. i 60. ubiegłego wieku trzymają ceny, a sztandarowe projekty z tego okresu są na nowo wdrażane do produkcji. Wiele jest też twórczych przekształceń przykładów tamtego designu – ówczesne meble, sprzęty RTV, porcelana i szkło stają się inspiracją współczesnych projektantów. Wzrasta nie tylko liczba chętnych chcących wprowadzić perełki z tamtych lat do swoich wnętrz, ale też coraz więcej jest kolekcjonerów. Czemu zawdzięczamy popularność designu połowy ubiegłego wieku? Wydaje się, że może być ona wyrazem tęsknoty za klimatem wnętrz naszych dziadków, ale to nie jedyny powód. Cyfrowe pokolenie coraz bardziej docenia przedmioty zaprojektowane przez artystów z myślą o zapewnieniu wygody szerokim grupom społecznym. Użytkownicy masowo produkowanej tandety tęsknią za czasami, kiedy przeciętny Kowalski siedział w swoim maleńkim M-2 na krześle zaprojektowanym przez artystę z akademii sztuk pięknych. Poza tym sprzęty z połowy XX wieku to symbol epoki, kiedy czas płynął wolniej – a to największe pragnienie współczesnego człowieka. Dodatkowo minimalistyczna wysmakowana forma sprzętów idealnie wpisuje się w architekturę współczesnych apartamentowców. Mimo złotego wieku designu tamtych lat wcale niełatwo jest urządzić wnętrze nawiązujące do stylu z połowy XX wieku. Dlatego warto poznać podstawy i zrozumieć, na czym polega duch demokratyzacji przedmiotów użytkowych z tamtego okresu.
Zdj. 2. Dodatkowo minimalistyczna wysmakowana forma sprzętów idealnie wpisuje się w architekturę współczesnych apartamentowców.
Styl mid-century modern powstały po II wojnie światowej odzwierciedlał ducha swoich czasów. Z jednej strony był negacją części przedwojennej estetyki, z drugiej – językiem dla wyrażenia nowego porządku powojennego świata. Był to czas, kiedy to formę i styl wyposażania mieszkań dyktowały rzeczywiste potrzeby rynku – po ogromnych zniszczeniach wojennych zapotrzebowanie na meble i wszelkie elementy wyposażenia wnętrz lawinowo wzrosły, dlatego projektowano rzeczy niedrogie, dające się szybko wyprodukować. W Polsce była to epoka, kiedy z założenia design był dla wszystkich i przeznaczony był do codziennego użytku. Aby zaspokoić potrzeby powojennego społeczeństwa sprawdzały się te projekty, które mogły wejść do masowej produkcji, co ciekawe wielkość designerskich projektów wdrażanych do produkcji w Polsce biła na głowę tę z innych krajów – skala zapotrzebowania była ogromna. Styl mid-century przechodził różne fazy – od powściągliwej, opierającej się na naturalnych materiałach do sięgającej estetyki pop-artu, pełnej niebanalnych kolorów i kształtów. To właśnie z tego powodu również i dzisiaj styl ten jest bardzo pojemny – zaspokoi gusty zarówno estetycznych minimalistów, jak i zwolenników odważniejszych form oraz bogatszej kolorystyki. We wszystkich swoich odmianach ma wspólne cechy – są nimi elegancja i prostota. Dążenie do umiaru i prostoty szło w parze z funkcjonalnością mebli i ekonomicznym podejściem do przestrzeni mieszkań. Niewielkie gabaryty mebli, korpusy osadzone na nóżkach o lekkich formach, które dodawały im lekkości sprawiały, że sprzęty te były łatwe do zastosowania w aranżacjach małych mieszkań, a niewysoka cena pozwalała na ich zakup. Na tym właśnie polegała demokratyzacja designu.
Zdj. 3. Dążenie do umiaru i prostoty szło w parze z funkcjonalnością mebli i ekonomicznym podejściem do przestrzeni mieszkań.
Współczesne wnętrze w stylu mid-century modern absolutnie nie może być prostą kalką wnętrza z lat 60. XX wieku. Jeśli ktoś myśli, że na podstawie fotografii czy rekonstrukcji muzealnej powtórzy tamtą aranżację i w ten sposób uzyska wnętrze właśnie w tym stylu, jest w wielkim błędzie. To ma być jak najbardziej współczesne wnętrze wykorzystujące w aranżacji główne założenia kształtowania przestrzeni mieszkalnej i kluczowe elementy designu tamtych czasów.
Nie można też utożsamiać stylu mid-century modern z PRL-em. U podstaw stylu była duża, dobrze doświetlona światłem naturalnym przestrzeń. Zasada ta kłóci się nieco z wyobrażeniami o polskich mieszkaniach okresu PRL. Owszem, w projektowanych ówcześnie lokalach mieszkalnych świetnie sprawdzały się projekty niewielkich mebli, ale ich przestrzeń nie może być dla nas punktem odniesienia. Styl ten może rozwinąć skrzydła dopiero w obszernym mieszkaniu lub domu, którego ściany zewnętrzne wypełnione są dużymi przeszkleniami. Błędem byłoby również wyszukiwanie mebli oraz sprzętów z tamtych lat i wypełnianie nimi w całości naszej przestrzeni mieszkalnej. Wyposażenie dla tego stylu może być jak najbardziej współczesnej proweniencji. Jeśli rzeczywiście do aranżacji chcemy wykorzystać stare meble, poprzestańmy na pojedynczych, ale za to charakterystycznych okazach. Połączenie ich z nowymi współczesnymi meblami może dać dużo lepszy efekt. Podobnie warto postąpić ze sprzętami inspirowanymi tamtą stylistyką – również i w tym przypadku nie kupujmy wszystkiego co jest repliką. Raczej postawny na mieszanie designerskich perełek nawiązujących do tamtej stylistyki i nowoczesnego wyposażenia – pod tym pojęciem rozumiemy tu wszystkie sprzęty utrzymane w stylu minimalistycznym – gładkimi powierzchniami pozbawionymi ozdób.
Zdj. 4. Styl ten może rozwinąć skrzydła dopiero w obszernym mieszkaniu lub domu, którego ściany zewnętrzne wypełnione są dużymi przeszkleniami.
Dzisiaj we wnętrzach nawiązujących do oryginalnego mid-century modern odnajdą się zarówno miłośnicy nowoczesności, jak i ci, którzy cenią tradycję – wszak wiele sprzętów stosowanych dzisiaj w tego typu aranżacjach to oryginały z epoki! Fotele klubowe, krzesła „muszelki” i fotele „liski” były elementem wyposażenia wielu polskich mieszkań – sporo z nich zachowało się i to często w bardzo dobrym stanie. Jednak nawet nie korzystając ze starych mebli, można z powodzeniem stworzyć wnętrze w tym stylu – wielu producentów mebli nawiązuje do tamtej estetyki. Na dużą skalę sięgają do niej współcześni projektanci mebli, łatwo do niej nawiązać również w produkcji sprzętów metodą rzemieślniczą, gdzie stawia się na niepowtarzalność egzemplarzy. Producenci korzystają ze szlachetnych materiałów: drewna krajowego i egzotycznego, bazują na prostych, ale jednocześnie wyrafinowanych formach, nieobca jest też zabawa kolorem czy też eksperymentowanie np. z deseniami tkanin, które jak cały styl mid-century modern często nawiązuje do natury. Jest więc z czego korzystać.
Zdj. 5. Producenci korzystają ze szlachetnych materiałów: drewna krajowego i egzotycznego, bazują na prostych, ale jednocześnie wyrafinowanych formach.
Wielofunkcyjna otwarta przestrzeń
Zamiast wyspecjalizowanych funkcjonalnie wnętrz bazą jest jedna przestrzeń przenikających się funkcjach. Dzięki obszernej przestrzeni meble – ikony designu MCM – są dobrze wyeksponowane, co pozwala dostrzec ich formę i kolor. Meble pokojowe i kuchenne doskonale współistnieją ze sobą. Duże okna zacierają granice między wnętrzem a zewnętrzem, wprowadzają światło naturalne z różnych kierunków.
Meble i sprzęty o niewielkich gabarytach
Wielkość mebli, proporcje ich elementów były przemyślane w każdym detalu. Projektanci precyzyjnie dostosowywali je do przestrzeni, w której miały spełniać swoje funkcje – do małych mieszkań projektowano meble o odpowiedniej dla nich skali. Kształty były ekonomiczne – stoliki trójkątne i w kształcie łezki wpasowywały się w każdy zakątek. Meblościanki i półki były niskie – tak aby zachować proporcje odpowiednie do niewysokich mieszkań.
Tkaniny inspirowane geometrycznymi wzorami
Największe dokonania wzorów tkanin pochodzą z okresu 1955-68. Optymistyczne desenie, abstrakcyjne wzory, wrzecionowate formy, uproszczone kształty ludzi, naiwne grafiki zwierząt to świadectwa twórczego zapału, chęci do zabawy, radości życia ówczesnych projektantów. Tkaniny w geometryczne i inspirowane naturą wzory pochodzące z połowy XX wieku można wykorzystać jako obicia tapicerowanych mebli i niekonieczne tych pochodzących z epoki.
Proste formy mebli
Wszystkie meble z tamtych lat odznaczają się prostą formą – siedziska foteli, oparcia, nóżki miały geometryczne bądź organiczne kształty i prawie całkowicie pozbawione były ozdób. Charakterystyczne dla tego okresu „patyczaki” miały skośne nóżki charakteryzujące się delikatnym zwężeniem ku dołowi. Bryła mebla zyskuje dzięki nim niezwykłą lekkość, funkcjonalność oraz niepowtarzalny design. Dzięki takiej formie sprawdzają się we wnętrzach o niewielkim metrażu.
Zdj. 6. Charakterystyczne dla tego okresu „patyczaki” miały skośne nóżki charakteryzujące się delikatnym zwężeniem ku dołowi.
Materiały naturalne i szlachetne w parze z tworzywami sztucznymi
W konstrukcji mebli z połowy XX wieku dominuje drewno krajowe i egzotyczne, takie jak tek czy palisander, ale także stal, stal chromowana, mosiądz, który świetnie koresponduje z drewnem. Często w jednym meblu drewno łączono z pleksi i plastikiem. Polscy projektanci zamiast powszechnie dostępnego surowca wykorzystywali laminat poliestrowo-szklany. Materiałem robiącym furorę była sklejka.
Zabawa rekwizytami i kolorem
Urządzając wnętrza w stylu MCM, sięgamy nie tylko po meble, ale i rekwizyty z tamtej epoki – to stare sprzęty RTV, płyty winylowe w formie dekoracji wieszane na ścianie, stare maszyny do szycia czy aparaty fotograficzne. Wiodące kolory stylu to musztarda, pomarańcz, petrol blue, zielony. Niekoniecznie muszą one być użyte na charakterystycznych dla epoki materiałach – można nimi swobodnie żonglować.
Zdj. 7. Wiodące kolory stylu to musztarda, pomarańcz, petrol blue, zielony.