Duże powierzchnie jakie tworzą ściany mają bez wątpienia niebagatelny wpływ na samopoczucie osób przebywających w pomieszczeniach zamkniętych. Dlatego warto zadbać o ich wykończenie materiałami sprzyjającymi naszemu zdrowiu.
Używane dzisiaj zaprawy do fugowania są także zdrowe dla mieszkańców. Wzbogaca się je o substancje chroniące przed rozwojem pleśni. Mają też właściwości hydrofobowe, co oznacza, że kropelki wody pozostają na powierzchni fugi, nie wnikając do środka
Jeśli sami budujemy dom, mamy wpływ nie tylko na to, jakiego materiału użyjemy do wykończenia ścian. Nasza rola zaczyna się już na etapie podejmowania decyzji dotyczących wyboru budulca, z jakiego zostaną wykonane przegrody. Do podstawowych kryteriów mających wpływ na nasze zdrowie należy ich paroprzepuszczalność, izolacyjność termiczna oraz akustyczna. Mieszkańcy domów wielorodzinnych powinny również zainteresować się tymi zagadnieniami np. podczas zakupu mieszkania. Jednak zdrowe ściany to także odpowiednio dobrany tynk, farba, tapeta czy klej do płytek lub materiał użyty do zabezpieczenia boazerii.
Zanim przystąpimy do wykańczania ścian, w przypadku przegród murowanych konieczne jest ułożenie na nich tynków. Ich wybór ma duże znaczenie dla utrzymania mieszkańców w dobrej kondycji. Tynk wewnętrzny stanowi jedynie około 3% grubości muru, ale źle dobrany może znacznie ograniczyć paroprzepuszczalność ściany oraz wywołać powstawanie toksyn. Korzystny mikroklimat uzyskamy, wybierając produkty o dużej paroprzepuszczalności. Można do nich zaliczyć tynki produkowane na bazie gipsu. Ich zastosowanie sprawia, że ściana ma to samo pH co ludzka skóra -– w ich otoczeniu komfortowo czują się np. alergicy. Dobrym wyborem są także tynki wapienne, których podstawowym składnikiem są piasek wapienny oraz wodorotlenek wapnia. Mają one doskonałe właściwości antybakteryjne. Zasadowy odczyn tynku wapiennego hamuje rozwój grzybów pleśniowych – otynkowane nim ściany są więc odporne na ich rozwój. Dzięki przepuszczalności pary wodnej, wapno reguluje także doskonale wilgotność powietrza. Produkty mające go w swoim składzie, nie ładują się elektrostatycznie i nie przyciągają zanieczyszczających cząsteczek. Stosowanie materiałów wapiennych jest również bardzo dobrą barierą dla przedostawania się szkodliwych substancji do wnętrz domu.
Podstawowym materiałem służącym do wykańczania wnętrz są farby. Źle dopasowane choćby do funkcji pomieszczenia mogą w dużym stopniu obniżyć wymianę gazową. Odpowiednie są te, które nie zawierają szkodliwych substancji i są produkowane na bazie naturalnych komponentów – pomagają one regulować klimat w domu. Wykonane z nich powłoki są wysoce paroprzepuszczalne, dzięki czemu ściany regulują wilgotność powietrza. Wybierając farby, zdecydujmy się na produkty dyspersyjne, w których głównym rozpuszczalnikiem jest woda (do 80%). Są to materiały niemal bezwonne, o bardzo ograniczonej zawartości LZO – dla farb norma wynosi 30 g/l. Na rynku są dostępne produkty, które mogą się poszczycić minimalną ilością LZO, np. sześciokrotnie niższą niż norma, a niektóre nawet bliską zeru. Informacja o zawartości LZO powinna być życiowe w komórkach szkodliwych mikroorganizmów i w ten sposób je niszczą. Warto też sięgnąć po wyroby z nanocząsteczkami srebra, złota czy tytanu, które także mają doskonałe właściwości bakteriobójcze. Farby z zawartością dwutlenku tytanu wykazują też zdolność neutralizowania zapachów, np. tytoniu. Do innowacyjnych farb z nanocząsteczkami należą produkty o właściwościach redukujących we wnętrzu ilość wydzielanego przez meble czy materiały posadzkowe formaldehydu – nawet o 98%. Zawarte w farbie innowacyjne składniki wyłapują z powietrza formaldehyd, zamieniając go podczas procesu chemicznego w niewidoczne cząsteczki pary wodnej, która podczas cyrkulacji powietrza jest usuwana na zewnątrz pomieszczeń. Zaletą farb zawierających nanocząsteczki jest to, że nie tracą one swoich właściwości wraz z upływem czasu. Osoby przebywające w pomieszczeniach, w których znajduje się dużo urządzeń elektronicznych powinny do pomalowania ścian użyć farb niwelujących działanie tzw. smogu elektromagnetycznego. Chronią one przed działaniem szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego. Farby tego typu zawierają środek redukujący niekorzystne oddziaływanie zmiennych pól elektrycznych. Do pokoju alergika koniecznie wybierzmy farby o właściwościach antystatycznych, czyli nie przyciągające kurzu. Zawsze warto sięgać też po farby przeznaczone dla alergików rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne, a także farby oznaczone logiem Błękitnego Anioła lub EU Flower.
Tapety uczynią wnętrze bardziej przytulnym i ciepłym, pomogą również nieco wyciszyć pomieszczenie. Wyroby wykonane na bazie produktów naturalnych są również paroprzepuszczalne i doskonale regulują wilgotność w pomieszczeniu oraz nie uczulają. Za zdrowe można z pewnością uznać tapety papierowe. Mogą być jedno-, dwu-, a nawet trójwarstwowe. Wytwarza się je z celulozy, a to sprawia, że są paroprzepuszczalne i doskonale regulują wilgotność w pomieszczeniu. Tapety wykonane tylko z papieru należą również do najtańszych, dlatego można je częściej wymieniać. Do trwalszych zalicza się wyroby papierowe wytłaczane, które składają się nawet z trzech warstw papieru. Nie zagrażające zdrowiu są też tapety papierowo-tekstylne. Zbudowane są z mieszanki celulozy i podklejone warstwą fizeliny składającej się z włókien tekstylnych. Mają doskonałe właściwości parpoprzepuszczalne, są ciepłe w dotyku i tworzą barierę dla dźwięków. Ich zaletą jest też duża trwałość. Za materiały doskonale regulujące wilgotność powietrza w pomieszczeniu można również uznać tapety płynne. Są zbudowane z naturalnych włókien, głównie bawełnianych i celulozy. Środkiem scalającym jest także substancja roślinna. Materiały tego rodzaju są też doskonałym izolatorem termicznym i akustycznym. Mają też właściwości antystatyczne. Za zdrowe uchodzą również tapety typu raufaza. Są wykonane z papieru, włókien naturalnych drewna świerkowego oraz naturalnych materiałów wiążących. Na komfort zdrowotny korzystnie działają również tapety wykonane z sizalu, sitowia, rafii czy z wierzchnią warstwą z tkanin jedwabnych, wełnianych czy bawełnianych. Ich dostępność ogranicza jednak wysoka cena.
Wszystkie materiały służące do wykańczania ścian nie powinny zawierać substancji trujących ani wydzielać szkodliwych oparów, kurzu, pyłków czy zapachów zarówno na etapie ich używania, jak i produkcji
Korzystnie na naszą kondycję wpłyną z pewnością okładziny wykonane z naturalnych materiałów. Można do nich zaliczyć płytki ceramiczne. Są produkowane z takich materiałów jak glina, skalenie czy kaolin. Wypala się je w bardzo wysokiej temperaturze, dzięki czemu nie tworzą dobrego środowiska dla rozwoju szkodliwych drobnoustrojów, są nietoksyczne i nie uczulają. Łatwo utrzymać je w czystości. Za zdrowe uznaje się też okładziny drewniane. Ich zaletą są dobre właściwości termoizolacyjne i akustyczne. Na ich paroprzepuszczalność wpływ ma jednak sposób zabezpieczenia warstwy licowej. By ją zachować, najlepiej zabezpieczyć drewniane elementy ścienne woskiem lub olejem. Godne uwagi są też okładziny korkowe. Doskonale pochłaniają dźwięki, sprawdzą się w pomieszczeniach, w których zależy nam na ciszy i spokoju, np. sypialniach czy pokojach do pracy. Zaletą korka są również jego właściwości termiczne, które ten materiał zawdzięcza budowie komórkowej. Korek nie przyciąga kurzu, dlatego trudniej się brudzi. Warto też użyć termodrewna. Termiczna obróbka zwiększa jego odporność na działanie wody czy szkodliwe bakterie i grzyby pleśniowe. Jeśli chcemy zastosować drewno w pomieszczeniach, gdzie będzie ono narażone na wilgoć, zwróćmy też uwagę na współczynnik skurczu. Odpowiednie będą gatunki o małym skurczu, bogate w naturalne oleje, które nie odbarwiają się pod wpływem wody i stanowią ochronę przed wilgocią, np. tek (współczynnik skurczu 9,1) i iroko (9,4). W pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności można zastosować też okładziny z trawy morskiej, są odporne na działanie wody i mają właściwości antystatyczne. Dodatkowo łatwo jest je utrzymać w czystości.
Trzeba też pamiętać, że walory prozdrowotne materiałów służących do wykończenia ścian może obniżyć niewłaściwa konserwacja czy też sposób ich zabezpieczenia przed niszczeniem. Ma to znaczenie choćby w przypadku okładzin drewnianych ochranianych np. lakierami czy olejowoskami. Wszystkie materiały służące do wykańczania ścian nie powinny zawierać substancji trujących ani wydzielać szkodliwych oparów, kurzu, pyłków czy zapachów zarówno na etapie ich używania, jak i produkcji. Zachowaniu zalet służy również choćby odpowiednia wentylacja pomieszczeń oraz ich regularne wietrzenie. Brak wymiany powietrza może sprzyjać zawilgoceniu ścian, rozwojowi szkodliwych mikroorganizmów, takich jak pleśnie, bakterie czy wirusy. Ich chorobotwórcze działanie może się ujawnić dopiero po dłuższym czasie. Około 30% problemów zdrowotnych wywołują grzyby pleśniowe. Ich naloty są przyczyną zarówno alergii, jak i chorób odgrzybowych takich jak aspergiloza oraz nowotwory.